W tym roku, podobnie jak w poprzednich latach, końcówkę listopada (25 listopad) zwieńczył Odpust Grupy 33. To bardzo ważne dla naszej Grupy wydarzenie zgromadziło wielu jej członków: obecnych, byłych oraz sympatyków.
Niektórzy goście z dalszych rejonów naszej Grupy - już po raz drugi na zaproszenie Rejonu Katowickiego - przyjechali do Katowic już w piątek, pozostając do niedzieli włącznie. Ich pobyt w stolicy Śląska został urozmaicony szeregiem atrakcji kulturalnych, turystycznych oraz gastronomicznych.
Łącznie przybyło do nas prawie czterdziestu gości z Poznania, Wrocławia, Warszawy, Krakowa i Mińska Mazowieckiego. W piątek po południu spotkaliśmy się z pierwszymi gośćmi w pizzerii City Rock. Spędziliśmy tam trochę czasu, odpoczywając po podróży przy dobrym jedzeniu, piciu i ciekawych rozmowach.
Wieczorem udaliśmy się pobliskiego budynku Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, gdzie mieliśmy okazję poznać bliżej ten niezwykły obiekt, a przede wszystkim wysłuchać koncertu: "Pieśni nad Pieśniami i chóry nad chórami" w wykonaniu chóru Camerata Silesia (i przy okazji zapoznać się ze słynną akustyką sali). W programie znalazły się utwory znanych polskich kompozytorów: W. Kilara, K. Pendereckiego, J. Wnuk-Nazarowej oraz H. Góreckiego.
Po muzycznej uczcie jedni udali się na zasłużony spoczynek, inni natomiast na bliższe poznanie miasta, ze szczególnym uwzględnieniem pięknie rozświetlonego jarmarku świątecznego na rynku.
Sobotni poranek nie pozwolił na długie leżakowanie, gdyż niedługo po śniadaniu pierwsza grupa osób stawiła się w Śląskim Centrum Wolności i Solidarności. W tym interaktywnym muzeum przy pomocy przewodnika zapoznaliśmy się bliżej z czasami komunizmu w Polsce od II wojny światowej do upadku systemu. Najwięcej miejsca poświęcono oczywiście strajkowi w kopalni Wujek i jego pacyfikacji, co zostało ukazane bardzo przejmująco – za pomocą autentycznych świadectw, dzięki nagraniom i zdjęciom.
Kolejne dwie grupy osób udały się do Planetarium Śląskiego, które po niedawnej przebudowie jest obecnie jednym z najnowocześniejszych parków nauki na świecie. Mieliśmy okazję zwiedzić dwie ekspozycje stałe: Astronomia i Geofizyka. Mogliśmy nie tylko zobaczyć różne zjawiska fizyczne, ale także ich doświadczać. Była okazja m.in. przeżyć trzęsienie Ziemi, stanąć tuż przy prawdziwej błyskawicy czy poczuć klimat amazońskiej dżungli.
Punktem kulminacyjnym tego dnia był oczywiście Odpust, a dokładnie obchody 29. rocznicy powstania Grupy 33.
Wieczorem udaliśmy się do auli w budynku Gościa Niedzielnego, gdzie kilka osób z rejonu katowickiego przygotowało wieczór integracyjny dla uczestników odpustu. Było trochę ruchu, tańca, poznawania się, czasem od zaskakującej strony, krótki kurs gwary śląskiej, a przy tym dużo śmiechu i dobrej zabawy. Na koniec, gdy już spaliliśmy dość sporo kalorii, na pokrzepienie sił przyjechała do nas pyszna, gorąca pizza.
Kolejny dzień – niedzielę – rozpoczęliśmy od Mszy św. w Archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Po Mszy nastąpił podział na dwie grupy – jedna grupa wybrała się do Muzeum Śląskiego obejrzeć wystawy czasowe i poznać to unikatowe miejsce, po czym udała się na obiad do Wiejskiej Chatki.
Druga grupa pojechała natomiast do Zabrza do kopalni Guido, gdzie czekała na nich niezwykła „Podziemna przygoda”. Przed ponad dwie godziny, uzbrojeni w kaski i latarki, poznawaliśmy tajniki funkcjonowania kopalni i ciężkiej pracy górników. Sporo kolorytu i humoru naszemu zwiedzaniu zapewniał przewodnik-były górnik. Na koniec naszej "szychty" pod ziemią odwiedziliśmy najgłębiej położony pub w Polsce. Po zwiedzaniu udaliśmy się na obiad do restauracji Zabrzański Gościniec, gdzie większość osób skusiła się na tradycyjny śląski łobiod. Niektórzy powoli zaczęli rozjeżdżać się do domów, natomiast najwytrwalsi odwiedzili jeszcze zabrzańską dawną wieżę ciśnień (obecnie centrum wiedzy o węglu Carboneum), gdzie podziwiali malowniczy widok na zachód słońca oraz delektowali się wybornymi deserami i napitkami w restauracji „Kelnerzy w wieży”.
Mamy nadzieję, że nasi goście jeszcze długo będą wspominać ten wyjątkowy weekend. Był to czas bycia ze sobą, integracji, wielu intelektualnych i kulturalnych doznań, radości, a przede wszystkim cieszenia się sobą, naszą wspólnotą i świętowania z Panem Bogiem.
Relację napisała Kasia P. z gr. 9