Najważniejsze trzy dni w roku

Taki był temat dnia skupienia zorganizowanego przez rejon Tychy, który przeżyliśmy w sobotę 9 kwietnia w domu parafialnym przy kościele Mariackim w Katowicach.
Taki był temat dnia skupienia zorganizowanego przez rejon Tychy, który przeżyliśmy w sobotę 9 kwietnia w domu parafialnym przy kościele Mariackim w Katowicach.
W sobotnie popołudnie 23 października zawitaliśmy w Kościele Jubileuszowym - św. Józefa w Katowicach-Załężu. Po strawie duchowej udaliśmy się na kręgle, a nasze spotkanie zakończyliśmy wspólną pizzą.
Tak w skrócie wyglądały wakacje rejonu Tychy spędzone na Podlasiu w ostatni tydzień lipca. Najpierw mieliśmy jechać nad morze, potem na Słowację, a w końcu wylądowaliśmy w Domu Księży Emerytów w Augustowie
Dlaczego inna? Bo zamiast iść do Częstochowy szliśmy w drugą stronę - od Złotego Potoku do Leśniowa.
19 marca, w Uroczystość św. Józefa, świętowaliśmy pierwszą rocznicę naszego Różańca on-line. Była modlitwa, ale też sporo radości, a Paulina upiekła z tej okazji dla nas ciasteczka.
W tym roku rejon Tychy, ze względu na trwającą pandemię, wielkopostne zamyślenie przeżył w czasie Dnia Skupienia. W sobotę 6 marca zgromadziliśmy się w parafii Miłosierdzia Bożego w Tychach, aby sprawować Eucharystię, odprawić Drogę Krzyżową i wysłuchać konferencji.
Rejon tyski miał niewątpliwie wielkie szczęście, że udało mu się przeżyć swoje rekolekcje wielkopostne. Odbyły się one bowiem w ostatni weekend przed wprowadzeniem ograniczeń związanych z pandemią. A temat ich brzmiał: „PANIE, NAUCZ NAS MODLIĆ SIĘ”.
Nie możemy się spotykać face-to-face z powodu epidemii koronawirusa, ale to nie powód, żeby się w ogóle nie spotykać. Marcowe spotkanie rejonu Tychy odbyło się on-line przy wykorzystaniu komunikatora Skype. Frekwencja była dobra;) Był ks. Tomek i 26 członków Grupy 33.
Jak zwykle styczniowe spotkanie rejonu Tychy miało charakter świąteczny. Po pięcioletniej przerwie, wróciliśmy do jasełek. Była więc Święta Rodzina, Trzej Królowie, Herod, aniołowie, pastuszkowie. I po raz pierwszy w naszych jasełkach pojawiły się owce oraz Żyd. Był też wołek i osiołek;)
Na początku roku rejon Tychy wypoczywał w górach. Było sporo atrakcji, min. kulig, na który niektórzy czekali 7 lat.
Jak zwykle na listopadowym spotkaniu sprawowaliśmy Eucharystię w intencji naszych zmarłych rodziców i rodzeństwa. Ale to nie wszystko, bo było też sporo niespodzianek na spotkaniu w domu parafialnym.