Wycieczka do zabytków górnictwa w Tarnowskich Górach

W sobotę 13 października 2018 roku dla członków tyskiego rejonu Grupy 33 odbyła się wycieczka do Tarnowskich Gór gdzie zwiedziliśmy zabytkową sztolnię oraz kopalnię srebra.

W planie zwiedzania znalazły się obiekty wpisane całkiem niedawno (w lipcu 2017 r.) na listę światowego dziedzictwa UNESCO jako "Kopalnia rud ołowiu, srebra i cynku wraz z systemem gospodarowania wodami podziemnymi w Tarnowskich Górach" - konkretnie były to dwa (najważniejsze) miejsca: Sztolnia Czarnego Pstrąga oraz Zabytkowa Kopalnia Srebra.

Sztolnia Czarnego Pstrąga znajduje się w pięknym o tej porze roku Parku Repeckim, gdzie zebraliśmy się przed zejściem pod ziemię. Wejście znajduje się w starym kamiennym "okrąglaku" gdzie po pokonaniu schodami wąskiego 30-metrowego szybu znaleźliśmy się w podziemnej przystani dla łodzi. Pozostała część zwiedzania odbywa się z łodzi, które płyną wraz z wodami podziemnymi przez 600 metrowy odcinek podziemnego chodnika (sztolni), który został wykuty w skale w latach 1821 -1834. Sztolnia należała do królewskiej kopalni rud „Fryderyk” założonej w 1784 roku w Tarnowskich Górach.

Sztolnia - Szyb Sylwester Sztonia Fryderyk - przystań

Po około 40 minutach spływu,  który wzbogacony jest o bardzo ciekawą opowieść pana przewodnika o historii tego miejsca, dotarliśmy do drugiego szybu gdzie wyszliśmy na powierzchnię. Po dłuższym spacerze przez park wróciliśmy do samochodów aby przejechać niewielki odcinek do drugiej z zaplanowanych atrakcji.
 

Zabytkowa Kopalnia Srebra jest obiektem dużo większym i oferującym wiele różnych atrakcji dla zwiedzających. Wizytę rozpoczęliśmy od obejrzenia filmu o historii wydobycia rudy galenu w okolicach Tarnowskich Gór i o powstaniu kopalni-muzeum. Następnie pan przewodnik zapoznał nas z ekspozycją muzeum mieszczącego się w budynku nadszybia, a dotyczącą rozwoju przemysłu w regionie, m.in. dowiedzieliśmy się o pierwszej maszynie parowej w Europie Środkowej, która pracowała na potrzeby tutejszego wydobycia kruszców. Głowna część atrakcji znajduje się jednak pod ziemią, gdzie zjeżdżamy windą (zupełnie taką samą jakie są w naszych blokach).

Podziemna trasa turystyczna pozwala zobaczyć z bliska jak wyglądała praca górników i gwarków przed ponad 100 laty, są to bowiem pozostałości po działającej do 1913 r. kopalni. Całość podziemnego labiryntu wyrobisk górniczych, komór, chodników i sztolni odwadniających ma długość ponad 150 km! My poznajemy jedynie mały wycinek, większość przechodzimy pieszo - chodniki są często niskie i wilgotne.  Na szczęście tutaj również część trasy pokonywana jest łodziami, jednak tym razem łodzie w sztolni są przeciągane mechanicznie.

Kopalnia Srebra - szyb Kopalnia Srebra - sztolnia Kopalnia Srebra - św. Barbara

Po gruntownej eksploracji podziemi udaliśmy się na bardzo ładny rynek w Tarnowskich Górach z pięknym zabytkowym budynkiem ratusza oraz studnią z której czerpano pitną wodę wprost z jednej z kopalnianych sztolni. Zobaczyliśmy także dzwonnicę gwarków, która wyznaczała ówczesne godziny pracy "od dzwona do dzwona" - czyli od godziny 5.00 do 17.00, od poniedziałku do soboty - oj nie było wtedy lekko.  Bogate w atrakcje popołudnie zakończyliśmy w pobliskiej, bardzo urokliwej restauracji na tradycyjnej pizzy i miłych rozmowach przy wspólnym stole.

Tarnowskie Góry - rynek Tarnowskie Góry - restauracja

W wycieczce uczestniczyła niemal połowa członków Grupy 33 z rejonu tyskiego. Niestety nie mógł być tym razem z nami nasz duszpasterz - ksiądz Tomasz Kusz - wielka szkoda. Pozdrawiamy wszystkich i już myślimy o przyszłych wyprawach...