W dniach od 11-go do 14-go czerwca 2020r odbyły się warsztaty formacyjne dla diakoni Grupy 33 w Domu Rekolekcyjnym Archidiecezji Katowickiej w Kokoszycach
Z powodu panującej nadal pandemii koronawirusa ograniczona została w tym roku liczba uczestników - do 25 osób - tych z nas, którzy pragną więcej służyć i bardziej rozwijać nasze Duszpasterstwo Osób Żyjących w Stanie Wolnym, wspomagając naszego opiekuna ks. Tadeusza Czakańskiego oraz sztab osób odpowiedzialnych za rejony i małe grupy, wraz z obecną liderką Grupy 33 - Lucyną. Już samo uczestnictwo każdego z nas wymagało od nas dużej odwagi, samodyscypliny, odpowiedzialności, jak i przezwyciężenia tych trudności, wynikających z obostrzeń i przepisów sanitarno-epidemiologicznych oraz związanych z nimi postaw i zachowań podczas całego pobytu w domu rekolekcyjnym jak też w jego otoczeniu. Jednak to, że zgodnie ze Słowem Pana na ten miesiąc mamy uczestniczyć, czyli być wytrwali i niezachwiani, zajęci ofiarnie dziełem Pańskim, przezwyciężyło wszelkie obawy i zdecydowało o aktywnej obecności każdego z nas, tym samym wprowadzając to słowo w czyn. Po prostu zaufaliśmy PANU, nie lekceważąc tego, co sami mogliśmy uczynić dla innych, aby czuli się bezpiecznie i bez obaw. Po przybyciu w czwartek na miejsce i rozlokowaniu każdego z nas do osobnego pokoju, zebraliśmy się w salonie i zostaliśmy przywitani przez ks. Janusza Wilka, który przekazał nam obowiązujące normy zachowania grupy pod względem zarówno sanitarno-epidemiologicznym (maseczki na twarzy, dezynfekcja rąk, dystans wobec siebie, itp.) jak i przeciwpożarowym. Następnie w jadalni czekało nas powitanie przez siostry jadwiżanki oraz obsługę kelnerską na pierwszym wspólnym posiłku, jednak z odpowiednim dystansem pomiędzy nami i stolikami.
Wieczorem w kaplicy wysłuchaliśmy konferencji ks. Janusza o chlebie w nawiązaniu do przekazów Pisma Świętego. Ukazano nam trzy rodzaje i przeznaczenia tego podstawowego dla ludzi pokarmu ks. Janusz ujął w następującym kontekście: 1. CHLEB OD BOGA - czyli pokarm fizyczny - manna; 2. CHLEB DLA BOGA - czyli ofiara z tzw. chlebów pokładnych; 3. CHLEB ŻYWY, KTÓRY ZSTĄPIŁ Z NIEBA - czyli ofiara JEZUSA CHRYSTUSA, spełniająca się podczas każdej Eucharystii - pokarm duchowy. A po konferencji adorowaliśmy BOGA w wystawionym Najświętszym Sakramencie ołtarza, ten CHLEB ŻYWY w kończącym się dniu uroczystości BOŻEGO CIAŁA.
Następne dwa dni - piątek i sobota - przebiegały wg ustalonego programu dnia zarówno na wspólnym uczestnictwie w codziennej Eucharystii, wieczornej Adoracji oraz wspólnych modlitwach (Jutrzni, Nieszporach, Koronce do Miłosierdzia Bożego, Różańcu, itp.) jak i w warsztatach formacyjnych. A temat w tym roku warsztatów, prowadzonych przez opiekuna rejonu chorzowskiego ks. Tomasza Koryciorza brzmiał :"Jak motywować siebie i innych".
Ks. Tomasz, który rano przyjeżdżał do nas, a po południu wracał z powrotem do swojej parafii, okazał się być niezwykle profesjonalnym i elokwentnym prowadzącym. Przekazywał nam wiedzę zarówno uzyskaną ze szkoleń w tym zakresie, jak i opartą o swoje doświadczenia rozmów podczas spotkań z osobami mającymi różne problemy, nałogi, uzależnienia, itp. oraz z osobami, które są w trudnych dla nich sytuacjach życiowych, czy też na różnych etapach ich skomplikowanego życia. Ukazał nam wspaniały sposób prowadzenia dialogu z taką osobą, której będziemy mogli pomóc odkryć jej samej motywacje do zmiany postępowania, wychwycić istotne wartości i mocne strony, prowadzące do przemiany, do rozwiązania problemu właśnie przez nią samą. A wszystko to w umiejętnym prowadzeniu dialogu, motywującego drugą osobę w duchu: - partnerstwa (odzwierciedlenia), - akceptacji osoby i jej wyboru, - empatii (bez oceny własnej i kategoryzowania), - wydobywaniu mocnych stron i wartości z podsumowaniem dialogu. Mieliśmy możliwość w przeprowadzeniu w parach takich dialogów na żywo. Dla porównania najpierw przeprowadzaliśmy rozmowę z elementami i w stylu, który jest niestety najbardziej popularny w naszych kontaktach osobowych, czyli poprzez ostrzeżenia, udzielanie rad, perswadowanie, moralizowanie, ocenę, krytykę, itp. I to okazało się demotywujące dla drugiej osoby. A potem zmieniliśmy styl dialogu i przeszliśmy na uważne wysłuchanie partnera/partnerki, zadawanie pytań otwartych, prowadzenie wg zasad i w duchu motywującym takiej rozmowy, aż do podsumowania z ukazaniem wartości i mocnych stron do realizacji przemiany osoby, przez nią samą. Również pokazane nam filmy szkoleniowe ukazujące jak nie należy prowadzić dialogu oraz jak należy prowadzić dialog motywujący, pomógł nam w zrozumieniu idei tego sposobu prowadzenia rozmów. Najważniejsze, że owocem tych warsztatów jest to, że będą one w przyszłości przeprowadzone w każdym z naszych rejonów - dla pozostałych osób z naszego duszpasterstwa, które będą chciały skorzystać z tej oferty. Poza naszymi wspólnymi spotkaniami mieliśmy też czas i możliwości na częste przebywanie poza domem w otoczeniu wspaniałej przyrody okalającej sam budynek, wśród zieleni i śpiewu wielu ptaków, wśród zapachów kwitnących roślin, w słońcu, w cieniu, przy chmurach i czasami też bezchmurnym niebie.
I to wszystko już na terenie otwartym bez maseczek, gdzie wreszcie można było zobaczyć nawzajem nasze pełne uśmiechy :) Co za wspaniałe widoki, co niektórym udało nam się sfotografować. Wielu z nas też wypatrywało fauny tamtejszych rejonów (ptaków, wiewiórek, żabek, itp.) w tym i przepięknych koni, które często były wyprowadzane z pobliskiej stadniny.
W niedzielę przyszło się nam po Eucharystii i obiedzie pożegnać z gospodarzami domu rekolekcyjnego oraz ze sobą nawzajem w atmosferze radości chrześcijańskiej, że ten czas, który przygotował nam Pan, utwierdził nas w poczuciu głębszej wspólnoty, którą stanowimy i ciągle się jej uczymy. A służąc darami, talentami, umiejętnościami, które to ubogacają nasze spotkania i wspólnotę Grupy 33, staliśmy się też sam bogatsi o kolejne w naszym życiu uczynki dla udoskonalania się naszego życia duchowego, bycia dla innych, angażowania się w dzieła Grupy, jak i troski o brata/siostrę obok nas.
Również namiastka dialogu motywującego, który dane nam było poznać i zrozumieć w tym czasie, ma służyć coraz lepszej komunikacji w naszych rozmowach pomiędzy sobą jak też w interakcjach z innymi ludźmi, których spotkamy na naszych drogach życia. Spełniła się WOLA BOŻA poprzez nasze uczestnictwo w tych warsztatach i mam nadzieję, że za rok - jak Bóg pozwoli - spotkamy się w o wiele większym gronie niż obecnie, już bez wymogów wynikających z pandemii. BOGU NIECH BĘDĄ DZIĘKI za te chwile, spędzone razem w Kokoszycach. CHWAŁA PANU !!!
relacjonował Tadek z Chorzowa:)