W sobotę 29 maja 2021 odbyła się kolejna majówka członków i sympatyków Grupy 33.
Tradycyjnie spotkaliśmy się w ośrodku Caritas w Ustroniu Nierodzimiu. W zeszłym roku majówki nie było, więc tym bardziej cieszyliśmy się ze spotkania. Przyjechał do nas nawet Dominik z Podlasia.
Po mszy część z nas wyruszyła na Równicę, inni poszli do Ustronia, a kolejna ekipa pojechała do Żor na ślub Doroty z gr. I. Na czele grupy zmotywowanej do zdobywania gór stanął Robert. Niestety zgubiliśmy go w deszczu.
Po pewnym czasie zorientowaliśmy się, że chyba idziemy niewłaściwą trasą. Nasza ośmioosobowa grupka odłączonych odkryła dwie drogi, które nie prowadzą na Równicę. Gdy wreszcie znaleźliśmy właściwą, było dość późno. Akurat wyszło słońce, więc niektórzy zdecydowali, że odpoczną na zwalonych pniach, będą się opalać i do Nierodzimia wrócą z osobami schodzącymi z Równicy. W dalszą drogę wyruszyliśmy w trójkę.
Mimo że ostatecznie nie dotarłam na szczyt, kilkakrotnie zmoczył nas deszcz, spadł też grad, wróciłam pełna pozytywnych emocji.
Cieszę się z odpoczynku na łonie natury, rozmów i pysznych kiełbasek z ogniska. Grill nie jest w stanie zastąpić niepowtarzalnego smaku i aromatu kiełbasy upieczonej na ognisku.
relację napisała Hania z gr. III