Lipcowe spotkanie rozpoczęliśmy od Eucharystii, która tradycyjnie już odbyła się w kościele św. Piotra i św. Pawła na Ostrowie Tumskim.
W swojej homilii ksiądz Stanisław Paszkowski podjął temat gościnności nawiązując w ten sposób do niedzielnej Ewangelii (Łk 10, 38-42) opisującej odwiedziny Jezusa w domu Marty i Marii. Marta uwija się wokół rozmaitych posług i dokonuje wszelkich starań, aby jak najlepiej ugościć Jezusa. Tymczasem Maria nie pomaga siostrze, tylko słucha tego, co Nauczyciel ma do powiedzenia. Jezus docenia pracę Marty, ale wskazuje też na pewną hierarchię wartości. Sprawy Ducha i wsłuchanie się w Słowo Boże są w niej na pierwszym miejscu. Ksiądz Stanisław zachęcił nas do zastanowienia się, która postawa jest nam bliższa – Marty czy Marii?
Po mszy przeszliśmy do salki, gdzie rozważaliśmy lipcowe Słowo Pana: „A zatem dopóki mamy czas, czyńmy dobrze, a zwłaszcza naszym braciom w wierze” (Ga 6,10). Co to dla nas oznacza? Powinniśmy otworzyć się na innych i pomagać im w miarę naszych możliwości kierując się przy tym przykazaniem miłości bliźniego. Pomoc może odbywać się bez słów – poprzez działanie. Musimy także pamiętać o troszczeniu o samych siebie, aby potem móc miłować bliźniego tak jak siebie samego. Ksiądz Stanisław przypomniał również słowa Jezusa, które zalecały miłowanie naszych nieprzyjaciół.
Na spotkaniu gościliśmy Hanię Pasterny z rybnicko-żorskiego rejonu Grupy 33, niewidomą wolontariuszkę, konsultantkę ds. spraw osób z niepełnosprawnością, aktywną podróżniczkę, autorkę artykułów dotyczących niepełnosprawności oraz książek: „Moje podróże w ciemno”, „Tandem w szkocką kratkę”, „Jak z białą laską zdobywałam Belgię” będących niezwykłym zapisem poznawania i doświadczania świata przez osobę niewidomą. Za swoje działania Hania otrzymała m. in. wyróżnienie Lady D., wyróżnienie w konkursie „Człowiek bez barier”, nagrodę Rzecznika Praw Obywatelskich dla zaangażowanych w ochronę praw osób niepełnosprawnych, a jej sylwetka znalazła się w gronie stu najbardziej wpływowych niepełnosprawnych Polaków zaprezentowanych w publikacji „Lista mocy”.
Pamiętając o potrzebujących kontynuowaliśmy zbiórkę nakrętek dla niepełnosprawnego Franka z okolic Brzegu oraz zbiórkę czasopism i książek przeznaczonych dla bezdomnych kobiet przebywających w Schronisku św. Brata Alberta we Wrocławiu.
Po zakończeniu spotkania część z nas udała się jeszcze na wspólny obiad do restauracji „Drevny Kocur”, która mieści się w centrum miasta. Dziękujemy wszystkim angażującym się w działania charytatywne, a także w pomoc przy organizacji liturgii i w przygotowaniu salki. Do zobaczenia w sierpniu!