Pierwsze spotkanie w nowym roku we Wrocławiu
Nasze pierwsze spotkanie w nowym roku już za nami. I znów powód do wdzięczności Bogu za tak dobre spotkanie. Tradycyjnie o godz. 12 przed Katedrą czekała grupka stałych bywalców i kilka nowych osób.
Nasze pierwsze spotkanie w nowym roku już za nami. I znów powód do wdzięczności Bogu za tak dobre spotkanie. Tradycyjnie o godz. 12 przed Katedrą czekała grupka stałych bywalców i kilka nowych osób.
Jesteśmy bardzo wdzięczni za ostatnie spotkanie wigilijne, które było radosne, pełne wzajemnej życzliwości i otwartości.
Sobotnie przedpołudnie rozpoczęliśmy Mszą św. w kościele pw św. Piotra i Pawła. Tym razem mieliśmy wspaniałego gościa - ks. Aleksandra Radeckiego - który powiedział do nas kazanie.
Nasze październikowe spotkanie rozpoczęliśmy dużo wcześniej niż zwykle, bo o godz. 10.00 spotkaliśmy przed Katedrą. Dla niektórych godzina i deszczowa aura mogły być niesprzyjające, ale mimo to pojawiła się spora grupka stałych bywalców. Obecność nowych osób cieszyła nas podwójnie.
Pierwsze spotkanie po wakacjach już za nami. Rozpoczęliśmy Mszą św. o 12:30 w kościele Piotra i Pawła na Ostrowie Tumskim. Po czym już tradycyjnie było spotkanie w salce wypełnione ciekawymi rozmowami i dzieleniem w grupach.
Spotkanie pod hasłem TRUSKAWKA wrocławskiej Grupy 33 już za nami. Dzięki uprzejmości wujka naszego wspólnotowego kolegi Sławka, mogliśmy najeść się do woli borówek prosto z krzaka. Oczywiście nie zabrakło też truskawek dla każdego z uczestników wyprawy:)
Nasze majowe spotkanie upłynęło radośnie, spotkaliśmy się w gronie 25 osób.
br> br>Relacja ze spotkania przedświątecznego we Wrocławiu
Relacja ze spotkania we Wrocławiu jakie odbyło się w 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości
Tym razem nasza wycieczkowa pasja zaprowadziła nas w okolice Rudaw Janowickich, a konkretnie w ich północno-zachodnią część, która nosi nazwę Gór Sokolich. Obszar ten zwany również Doliną Pałaców i ogrodów ukazał przed nami także kilka ciekawych zabytków.
Kolejna wspólna wypraca za nami ... I tym razem pogoda nas nie zawiodła, podobnie z resztą jak dobre humory.